Zamiast Zawodów Wiosennych - "Zawody o Puchar Kapitana Sportowego Koła Cieszyn."

Zdjęcia z rozdania pucharów - Zdjęcia Picasa

    W zawodach uczestniczyło 28 wędkarzy naszego Koła. 

Wiadomo wakacje, część kolegów wraz z rodzinami, korzystając z urlopów, krąży gdzieś tam po świecie. Upały panujące przez ostatnie dni zachęcają do odwiedzenia naszych  malowniczych jezior, których przecież w Polsce nie brakuje, do odwiedzenia morskich kurortów czy to u nas, czy gdzieś tam w Chorwacji, Turcji, Włoszech, Grecji, et cetera. 

W ubiegłym roku udało mi się spędzić parę dni nad zaszytym w głuszy leśnej Borów Tucholskich jeziorem Wygonin - znanym w Polsce łowiskiem karpiowym. Jezioro Wygonin

Piękny, cichy, spokojny akwen (ok. 68 ha.) oraz jego leśne sosnowe otoczenie gwarantują pełny wypoczynek, czyste wody jeziora mogą obdarzyć  spotkanianiem z potężnymi okazami karpii. Łowiono tu również piękne szczupaki, okonie.

Stąd też "parę kroków" do słynnego Jeziora Wdzydze i jego troci oraz wielu innych jezior tego regionu, blisko również stąd do Łeby, czy Trójmiasta.

Ale o zawodach.

Sobotnia noc 25/26 lipca przyniosła znaczne ochłodzenie, ryby jakby "zapadły się pod ziemię". Nie wszystkim oczywiście, niemniej nie żerowały, jak tego oczekiwano.

 "Odkuł się" nasz młody Adaś BUJOK łowiąc 18 kg ryb, co zapewniło mu pewne zwycięstwo.

Powtórzył łowiący obok mnie swój sukces z zawodów nocnych Adam BRASZAK, złowione przez niego niecałe 14 kg ryb dało mu niezagrożenie drugie miejsce.

Trzeci na podium - Kuba POLAK  złowił 7,26 kg.

Dawno nie widziany na łowisku Rysiek DZIASEK tuż za podium, widać nie zapomniał, do czego służy wędka karpiowa. 

Pech nadal towarzyszy Edkowi MARTYNKOWI, podobnie jak Markowi PIETRZAKOWI.

Fortuna też i w losowaniu stanowisk na ostatnich paru zawodach Markowi zbytnio nie sprzyja.

Nie może odnaleźć się również Janek CIOMPA, bez ryby ukończyli zawody Heniek HEGLASZ, Leszek BALAS czy Edek FRANEK, co jest sporym zaskoczeniem, jako że znają to łowisko "od wieków" i niejedną medalową rybę tu złowili.

Nie złowił również żadnej ryby tak dobrze łowiący przecież na Zawodach Nocnych Michał TOMASZCZYK.     No cóż, Dies diem docet.

Puchary zwycięzcom, ufundowane przez kol. Andrzeja PASZKA, v-cePrezesa d/s Organizacyjnych i Sportu wręczał kol. Radek GIECEK, Prezes Koła PZW w Cieszynie.

Wyniki ostateczne - w zakładce Wyniki Zawodów

Tekst i zdjęcia - W.S.