Dlaczego znów PZW Rzeszów ma jedynie 3 porozumienia ?
Jaka jest polityka - ktoś mi odpowie ?
Z racji miejsca zamieszkania najbliżej mi do wód Rzeszowskich.
Chętnie opłaciłbym składkę, ale chciałbym spędzić wolny czas na łowieniu z kumplami z Tarnowa na Strzegocicach czy Wisłoce.
Niestety od dwóch lat nie ma porozumienia z Tarnowem a kumpli nie stać opłacać pełnej składki na dwa okręgi.
Poza tym wystarczy zobaczyć na Tarnów - który to ma porozumienia chyba z jedną trzecią Polski.
Całkowicie nie rozumiem podejścia władz PZW Rzeszów. Dawniej jakoś Rzeszów miał zawsze porozumienia z Tarnowem i było dobrze.
Nie lepiej podpisać porozumienie z Tarnowem i mieć więcej składek na zagospodarowanie wód niż pozbywać się wielu wędkarzy.
My nie zabieramy ryb z łowiska. Chcemy jedynie posiedzieć sobie i połowić w swoim gronie. Więc nie będzie z tego powodu strat w rybach.
Brak porozumienia spowoduje, że ja w tym roku również nie opłacę składki - bo nie będę sam siedział jak ten kołek.
Reasumując - czterech wędkarzy mogło wpłacić składki - nie wpłaci żaden. Gdzie tu zysk ? ...