Dzieki za artykuł nareszcie sie dowiedziałem dlaczego mi zabrali karte wedkarska.
Czytajac doszlem do wniosku ze chłopaki z PSR w Krakowie mogli nie wiedziec ze podajac mnie do sadu o ukaranie,obligatoryjnie dostane mandat,zabiora mi karte wedkrska i wyrok oglosza w gazecie,poprostu sad innej mozliwosci nie ma.
Ma mozliwosc jeszcze w sadzenia nas do wiezienia bo jest zapisane w ustawie i nie musi byc to jakies ciezkie przestepstwo,wystarczy nawet ten brak daty.
PSR moze tez zastosowac art 41.k.w i cos mi sie zdaje ze go zacznie stosowac po kilkunastu odebranych kartach bo tam tez sa wedkarze.
Ponizej podaje bardzo istotna wiadomosc dla was,wycinek z artykułu wlasnie Pana Wojciecha Radeckiego.
"""""Powstaje pytanie, czy wyeliminowanie postępowania mandatowego było świadomą decyzją ustawodawcy, czy jakimś niedopatrzeniem. Mam pewne wątpliwości, czy było to w pełni świadome. W każdym razie strażnik Państwowej Straży Rybackiej (PSR) lub policjant, który ujawnił wykroczenie z art. 27a lub 27b, a będąc funkcjonariuszem publicznym musi jakoś na to wykroczenie zareagować, nie ma już trzech możliwości: skierowanie wniosku o ukaranie do sądu, nałożenie grzywny mandatem karnym, zastosowanie środka oddziaływania wychowawczego, ale tylko dwie: skierowanie wniosku o ukaranie do sądu lub zastosowanie środka oddziaływania wychowawczego. Można się poważnie obawiać, że w tej sytuacji – wobec znanej niechęci strażników PSR do formalizowania spraw drobnych, prowadzenia czynności wyjaśniających, w tym sporządzania protokołu z przesłuchania osoby, co do której istnieje podstawa wystąpienia z wnioskiem o ukaranie – zanotujemy nadużywanie art. 41 k.w. i częstsze poprzestawanie na zastosowaniu środków oddziaływania wychowawczego. W ten sposób intencja ustawodawcy, jaką bezsprzecznie było zaostrzenie odpowiedzialności za wykroczenia z ustawy rybackiej, być może przerodzi się w swoje przeciwieństwo. """""
Wiec raczej sie pilnujcie Panie i Panowie i nie robcie tego co dosc czesto widze nad jeziorami,ze kolega odchodzi na chwile a my zostajemy z wedkami.czy trzymanie ryb w jednej siatce,tez sie z tym spotykalem dosc czesto,nie ma wytlumaczenia jest to karalne.
Zwykły wedkarzyna tego nie zrozumie,nie kazdy musi zrozumiec ustawe a pzreciez PSR tez nie
bedzie stosowac tylko art 41.
Czy nad ustawa pracowało tez PZW to nie wiem ale w tej chwili PZW tak naprawde nie ma nic do powiedzenia w tej kwestii wiec w sumie moje pytanie do Pana Rzecznika PZW jest nieaktualne.