Znalazłem moje "dywagacji" ze studentami prawa (nie mieli z wędkarstwem nic wspólnego). Na podstawie tego spotkania powstał tekst:
Możliwe Interpretacje punktu 3.5:
1.
Ryby złowione w danym dniu(0.00 do 24.00) mogą
być przechowywane tylko do 24.00.
(W
siatce można przetrzymywać nie więcej ryb, niż wynika to z limitów
dobowych). Traktujemy, iż ten zapis
dotyczy 1 limitu dobowego(od godziny 0.00 do 24.00), więc po 24.00 następuje
wielkie wybijanie ryb w całej Polsce, lub należy wypuścić ryby do wody. Lato,
gorąco, ryby mogą się zepsuć do rana, a złapane są np. tuż przed 24.00.
Paranoja – czemu ma to służyć !, w czym pomóc?.
Chyba nie o to chodziło „twórcy” tego
przepisu i jeszcze taka nadmiarowa informacja:
- przy takiej interpretacji zapis: („zabrania
się przechowywania żywych ryb dłużej niż 24 godz.”) nie ma sensu. Zapis następujący
po tym zdaniu to wymusza! Więc po co zapis o 24 godzinach ?.
2.
Przechowywane
ryby w siatce złowione w czasie
przebywania na rybach nie mogą przekroczyć limitów dobowych (nie ważny czas
łowienia), - jeśli w siatce przebywają nie dłużej niż 24 godziny.
Jak poprzednia interpretacja zgodna z
zapisem ,ale tu zapis o 24 godzinach jest jak najbardziej potrzebny.
Interpretacja ta ma niestety też pewną
niedogodność. Łowimy o 23.55 rybę dopełniającą nasz dobowy limit, zapisujemy do
rejestru.00.01 łapiemy rybę z nowego dobowego limitu – i problem: w siatce posiadamy ryby z poprzedniego limitu,
mamy do wyboru wypuścić lub zabić ? Czy na pewno twórcy przepisu o to chodziło
?
3.
Ryby
przetrzymujemy w siatce nie dłużej niż 24 godziny, nie więcej niż to wynika z
limitów dobowych (forma mnoga, więcej niż jednego limitu).
W siatce można przetrzymywać ryby z
dwóch limitów dobowych, ale tak by nie przebywały w siatce dłużej niż 24
godziny.
Co oznacza limitów dobowych w tej
interpretacji? – aby nie złamać
wcześniejszego zapisu o 24 godzinnym przechowywaniu ryb w stanie żywym –
zapis dotyczy maksymalnie dwóch limitów dobowych. Wydaje się, iż jest to to o
co chodziło twórcy tych przepisów. Ryba nie przebywa w siatce więcej niż 24
godziny.
Interpretacje te wymyślili studenci
prawa, twierdzą iż wszystkie trzy przedstawione są poprawne, i postępowanie
według dowolnej z nich nie jest łamaniem przepisów. (nie analizowali problemu
wędkarstwa, a sam zapis punktu 3.5 RAPR pod względem prawnym).
Reasumując, myślę iż Twórcy tego
przepisu zależało aby nie przetrzymywać ryb dłużej niż 24 godziny. To chyba
jest najważniejsza idea tego przepisu. Rzadko się zdarza połów tak obfity (mnie
bardzo rzadko, nie pamiętam kiedy to się zdarzyło).
Jednak w tych czysto teoretycznych
rozważaniach, można zauważyć jak „niechlujnie„ od strony prawnej opracowano ten
punkt.
Skoro wędkarz ma prawo zabrać ryby
zgodnie z limitem dobowym, to pozwólmy mu przetrzymać te ryby w wodzie, aby po
powrocie do domu były jak najbardziej świeże. Nie zmuszajmy wędkarzy do
masowego zabijania ryb o godzinie 24.00. Jest wielu, którzy nad wodę
przyjeżdżają w nocy, a wracają nad ranem. Mogą mieć przy sobie ryby z dwóch
limitów, mimo iż byli nad wodą kilka, lub kilkanaście godzin.
Interpretacja nr 3 wydaje się
najwłaściwsza. (na pewno zgodna z zapisem RAPR), ale jak to jest przekazywane i
interpretowane przez kontrolujących ?
Myślę, iż należy
uściślić punkt 3.5 Regulaminu RAPR i jednoznacznie napisać co Twórca miał na
myśli. (uwzględniając „etyczne zachowanie”
względem ryb, jak też wygodę i prawa wędkarzy