łowienie przy współmałżonku...

[beatagk]

Witam,
mam pytanie odnośnie paragrafu 1 punktu 10, który brzmi: członek PZW na prawo udostępnić współmałżonkowi jedną ze swoich wędek do wędkowania, w granicach przesługującego mu stanowiska i limitu połowu, bez konieczności uiszczania przez współmałżonka składki członkowskiej oraz skłądki na ochronę i zagospodarowanie wód. Powyższe ma wyłącznie zastosowanie przy wędkowaniu dopuszczającym łowienie na dwie wędki.
Mój mąż posiada ważną kartę wędkarską opłaca składki, czy ja mogę łowić przy nim w granicach określonych powyższym limitem jeśli nie posiadam karty wędkarskiej? w powyższym przepisie nie jest określone że współmałżonek musi posiadać kartę, ale wolałabym się upewnić co do ścisłości tego przepisu?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam.

[andrzej_wyszynski]

Niestety, może Pani łowić przy współmałżonku, ale także musi Pani posiadać Kartę wędkarską.
Pozdrawiam i życzę zdobycia Karty w krótkim czasie, wystarczy zapoznać się z RAPR, a egzamin to formalność.

[andrzej_wyszynski]

Odsyłam do Regulaminu Amatorskiego Połowu Ryb pkt 2. PRAWA WĘDKUJĄCEGO W WODACH PZW § 1 ,,Prawo do wędkowania w wodach użytkowanych przez Polski Związek Wędkarski mają członkowie PZW i osoby nie zrzeszone w PZW, posiadający kartę wędkarską, przestrzegający zasad ujętych w niniejszym Regulaminie.
Jezeli Pani nie opłaca składek członkowskich PZW, to jest Pani osobą ,,niezrzeszoną w PZW".

[beatagk]

odnisząc się dopodanego przez Pana Paragrafu 1 punkt 1 cytuję: Prawo do wędkowania w wodach użytkowanych przez PZW mają członkowie i osoby nie zrzeszone w PZW, posiadający kartę wędkarską, przestrzegający zasad ujętych w niniejszym Regulaminie, PO OPŁACENIU SKŁADEK.
Więc nijam ma to się do punktu 10, bo skoro ja będę miała kartę i opłacę sobie składki to mąż nie będzie musiał mi odstępować swojej wędki skoro ja będę już miała prawo do połowu samodzielnie....?
Poroszę o wyjaśnienie tej nieścisłości.
Pozdrawiam.

[cyklop]

p. Andrzeju, a nie jest to czasem nadinterpracja? gdyby w pkt. 10 było "...współmałżonkowi, posiadającemu kartę wędkarską" było by wszystko jasne.
a co z nieletnimi?

[antoni]

Wszystko jest jasne, bowiem prawo do wędkowania przy współmałżonku jest prawem nadanym przez PZW dla swoich członków, natomiast obowiązek posiadania karty wędkarskiej w czasie wędkowania jest obowiązkiem panstwowym i dotyczy wszystkich, którzy podejmują się amatorskiego polowu ryb. Tak więc PZW, uznając rodzinny charakter wędkowania, dopuszcza prawo wedkowania dwóch osób na tym samym stanowisku, w tym samym limicie, bez konieczności wnoszenia przez jedną z nich składek członkowskich, uznając, iz takie podwójne płacenie składek w jednej rodzinie może stanowić nadmierne obciązenie dla budżetu rodzinnego.

[arnie]

Primo - ustawa zobowiązuje pania do posiadania karty wędkarskiej bo z posiadania jej zwolnione sa tylko osoby do 16lat i cudzoziemcy ... Na tej podstawie jest obowiązek by żona posiadała kartę wędkarską

Secundo - jak napisał rzecznik, nie musi pani opłacać składek PZW. Mąż mają opłacone składki na wędkowanie może udostepnić 1 wędkę we własnym łowisku i własnym limicie połowu. A więc, nie musisz należeć do PZW i nie musisz wnosić opłat za wędkowanie.

Najczęściej karte wędkarską porównuje się do prawa jazdy a legitymacje do dowodu rejestracyjnego i OC. Możesz jechac samochodem kogoś tylko mając prawo jazdy. Musisz mieć ten dokument by wsiąść za kierownicę czyt. złapać wędkę w rękę. A nie musisz opłacac OC za siebie bo nie twój samochód.

[cyklop]

albo nie musisz posiadać karty wedkarskiej, gdybyś była współmałżonką cudzoziemką lub nie miała skończonych 16 lat :-).

[aqq1]

W zasadzie strażnicy PSR nie wyciągają żadnych sankcji wobec współmałżonka nie posiadającego karty wędkarskiej a  łowiącego w ramach limitu i stanowiska członka PZW.Udzielą pouczenia co należy zrobić ,życzą powodzenia i to wszystko.I tak być powinno lecz nie znaczy to że można łamać ustawę o rybactwie  nagminnie.Wcale do tego nie namawiam.Tak jest w moim okręgu.Gorzej gdy trafi się na nawiedzonego strażnika SSR.O,tu może zacząć , oj może.