Pogoda była prawdziwie przedwiosenna w niedzielę 24 lutego. Choć z rana przymroziło, potem słońce rozgrzało powietrze.

W zawodach spinningowo-muchowych naszego Koła wzięło udział 15 uczestników. Po ustaleniach na odprawie, zawodnicy rozjechali sie na łowiska tj. na różne odcinki rzek Błotnicy i Dębosznicy oraz na plaże Grzybowa i Dźwirzyna, gdzie dwóch kolegów próbowało złowić ryby.

Niestety, ryby nie chciały uświetnić naszego spotkania. Udało się złowić jedynie takie, które nie były klasyfikowane, jak np. szczupaki, które oczywiście wróciły do wody.

Jednak jak zwykle, każde zawody, każde wyjście nad wodę, również i to niedzielne przedpołudnie było okazją do kontaktu z  urokami przyrody oraz do koleżeńskiego spotkania przy ognisku.

Na zakończeniu zawodów mieliśmy okazję porozmawiać oraz posilić się pyszną fasolką po bretońsku przygotowaną przez Agnieszkę i Michała Bany, za co jeszcze raz bardzo dziękujemy.