Dnia 19 marca Społeczna Straż Rybacka z koła nr 12 wspierana przez strażników SSR z koła nr 39 dokanała kontroli rzeki Sanny w miejscowości Opoka (do ujścia rzeki do Wisły).
Wynikiem kontroli było wyciągnięci 50m sieci (drygi) , która była postawiona przy ujściu rzeki do Wisły. W sieci ryb nie znaleziono.
Kłusownicy posługiwali się łódką w której było dość dużo rybich łusek.
Nad wodą znaleziono również martwego jastrzębia , który złapany był we wnyki.
Niestey prawda jest taka, że w małych aglomeracjach nad rzeką Wisłą kłusownictwo występuje notorycznie. Sama SSR nie podoła w walce z tym procederem. Na miejsce jednej sieci, pewnie bedzię rozstwaiona następna.
Komentarze (10)
Krzysztof Data dodania: 10 lat temu Oceń: 1 + / -
Tak jaro masz tu częściową racje ale...." każdy obywatel ma prawo zatrzymać do przybycia Policji osobę która popełnia lub popełniła przestępstwo a umożliwienie jej oddalenia się z miejsca popełnionego czynu karalnego grozi nie wykryciu sprawcy". Zaufaj mi że gdybyś stawiał sieć i trafił na mnie na pewno byś nie się nie oddalił! Natomiast jeśli chodzi o brak karty lub opłat... Lepiej czasem odstąpić od czynności dalszych a delikwenta wyprosić z akwenu, a jeśli sam zostaje wtedy wezwać Policję. Łatwiej jest z "wędkarzami" którzy mają niewymiarowe zabite ryby np. sum 40cm - bo zazwyczaj mam już ich kartę wędkarską i legitymacje w reku także takiego delikwenta łatwiej przekazać Policji. Najłatwiej jest z dzieciakami: prosimy o karte - mówi że nie ma wiec chwila pogadanki delikatnej, udzielam informacji jak i gdzie może wyrobić takie pozwolenie na wędkowanie a jeśli ma poniżej 14 lat pouczam również że ze względu bezpieczeństwa powinien być z nim ktoś dorosły a także informuje o corocznej ostatnio promocji i gdzie może w ten sposób dokonać wraz z opiekunem opłat!
jaro422 Data dodania: 10 lat temu Oceń: 0 + / -
Ciesze się Krzysztofie że jesteś odważny i pracowity. Pytam tylko co zrobisz jeśli delikwent nie będzie chciał stać grzecznie i czekać na przybycie Policji, skoczysz mu na plecy?( nie masz do tego prawa) czy będziesz utrzymywał kontakt wzrokowy z oddalającym się. Wasze samodzielne kontrole nie mają podstaw prawnych i nie powinny sie odbywać bez udziału PSR lub Policji.
Krzysztof Data dodania: 10 lat temu Oceń: 0 + / -
Witam i gratuluje Strażnikom wyniku działań! A co do reszty to może i chodzimy sprawdzać znaczki ale i nie tylko! Często ściągamy sieci kłusownicze do czego Ty jaro byś się nie odważył, dodatkowo w naszych działaniach jest też usuwanie np. skutków przyduch czego Tobie jaro zapewne się nie chce... Także jaro.... trochę rozwagi z tymi komentarzami.
Skórski Jacek Data dodania: 10 lat temu Oceń: 0 + / -
""..lecz co wtedy gdy nie jestem członkiem PZW i żadne regulaminy mnie nie obowiązują a panowie strażnicy SSR nie maja żadnych uprawnień tylko ochronę przysługującą funkcjonariuszom na służbie? ""
Wtedy dzwoni się po policję która będzie mogła postąpić właściwie z takim delikwentem....i wbrew pozorom nie jest to trudne i niemożliwe . W każdym przypadku patrol przyjeżdża w ciągu kilku-kilkunastu minut.
jaro422 Data dodania: 10 lat temu Oceń: 0 + / -
Doskonale wiem że nie mają żadnych uprawnień, dlatego jestem zawsze zdziwiony gdy widze dwuosobowy patrol składający sie tylko ze strażników SSR, widocznie wychodzą z założenia że dzisiaj nie spotkają żadnego kłusownika, sprawdzą tylko czy znaczki są równo wklejone, bo zgodnie z RAPR jestem zobowiązany do okazania dokumentów uprawniających mnie do wędkowania i jako członek PZW go przestrzegam lecz co wtedy gdy nie jestem członkiem PZW i żadne regulaminy mnie nie obowiązują a panowie strażnicy SSR nie maja żadnych uprawnień tylko ochronę przysługującą funkcjonariuszom na służbie? Troche rozwagi panowie strażnicy SSR z tymi samodzielnymi szarżami.
tomek_88 Data dodania: 10 lat temu Oceń: 0 + / -
Odnośnie wypowiedzi Kolegi jaro422, czy wiesz jakie uprawnienia ma SSR - żadnych. PSR i Policja może łapać kłusowników a SSR niestety tylko znajdować i zbierać narzędzia połowowe. Najlepszym rozwiązaniem są wspólne akcje, lecz nie wszędzie PSR działa na tyle sprawnie aby takie akcje organizować, natomiast akcję z Policją trzeba uzgodnić wiele dni wcześniej co powoduje iż kłusownicy dawno znają plany strażników, i takie są Polskie realia.
jaro422 Data dodania: 10 lat temu Oceń: 1 + / -
Pojedyncze akcje polegające na wyjmowaniu z wody świeżo zastawionej sieci na niewiele się zdają, należy złapać kłusownika na gorącym uczynku i należycie go ukarać a nie podbierać mu sprzęt i udawać że już jest ok.
aigor Data dodania: 10 lat temu Oceń: 0 + / -
Brawo Koledzy .....niszczcie to dranstwo
@Soplica Przemysław Data dodania: 11 lat temu Oceń: 0 + / -
Gratuluję koledzy pozbazienia (kolejnego, podejżewam) nażędzia do kłusowania.
Niestety obawiam się, że jastrząb nie był ofiarą owych kłusowników.
Jeśli chodzi o pytanie zadane przez @serir to już odpowiadam.
Można posiadać sieci do połowu ryb, nawet je zastawiać w wodzie i legalnie odławiać ryby,
ale jest wiele warunków, które trzeba spełnić np.
- odpowiednio oznakowana sieć,
- odpowiednie zezwolenia do połowu WAŻNE na danym zbiorniku wodnym.
w danym przypadku konieczna jest też rejestracja łodzi.
Co do znalezienia sieci przez SSR na posesji to już są całkiem inne czynności postępowania.
Mam nadzieję, że rozwiałem wątpliwości w danej sprawie.
serir Data dodania: 11 lat temu Oceń: 1 + / -
Zastanawia mnie fakt, że wykryta sieć (dwa ostatnie zdjęcia) nie wzbudziła zainteresowania Policji lu PSR. Czy nie będąc uprawnionym do rybactwa, wolno posiadać takie narzędzia połowowe?