Mam następujące uwagi:
-"łapanie" dotyczy raczej pcheł lub much. Ryby się łowi
- wyrażenie "składka" nie powinno być używane w kontekście opłaty za wędkowanie. Składka to składka, a opłata to opłata, nie należy mylić pojęć.
- postulat niższej opłaty dla osób stosujących zasadę "No Kill" jest jak najbardziej słuszny.
- postulat wprowadzenia opłat okresowych jest jak najbardziej słuszny
- postulat wprowadzenia niższych opłat dla emerytów i rencistów jest bezzasadny. Emeryt i rencista, z uwagi na fakt, że posiada więcej wolnego czasu, jest zazwyczaj osobą korzystająca częściej z łowiska. Powinien więc płacić proporcjonalnie do czasu spędzonego w łowisku. Rozwiązanie problemu może nastąpić poprzez spełnienie poprzedniego postulatu. Jeśli łowi mniej - płaci mniej, jeśli więcej, to niestety... Nie ma podstaw, aby obniżać opłaty dla emerytów. Można przychylić się do postulatu obniżenia składki członkowskiej, z uwagi na długoletni staż np.
- postulat ostatni - trudno zrozumieć o co chodzi. Autor chyba nie ma rozeznania w temacie. Ważniejsza jest chyba ochrona wód i przestrzeganie prawa nad wodą , niż nieprzemyślane zarybienia. Ale to temat szeroki.