Tweety na temat @pzworgpl

Polski Związek Wędkarski


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Żyłka FLuo  (Przeczytany 951 razy)

mentoos

  • Newbie
  • *
  • Wiadomości: 7
Żyłka FLuo
« dnia: August 15, 2010, 00:25:44 AM »
Witam.
Chciałem się dowiedziec coś na temat tej żyłki tzn FLUO. Ostatnio slyszałem, że to jest bardzo dobra żyłka do łowienia drapieżników, gdyż widac ją w wodzie. Czy drapieżnik lubi widziec żyłkę? O co w tym chodzi? Zaznaczam nie chodzi mi o fluocarbon tylko fluo.
Z góry dzięki za odpowiedzi.

tomjas78

  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 693
Żyłka FLuo
« Odpowiedź #1 dnia: August 15, 2010, 01:42:37 AM »
A więc to nie ryby mają dobrze widziec tą żyłkę tylko TY. Pozwala ona dostrzec brania bardzo delikatne , odjazdy w bok lub w stronę brzegu . Nie kazde branie łowiąc na spining jest wyczuwalne . Szczególnie polecam do łowienia sandaczy i okoni . Te dwa gatunki potrafią jak ja to nazywam "kąsać bezszelestnie". No i oczywiście wazna jest także technika prowadzenia przynęty. Chyba najbardziej rozpowszechniona to " łowienie z opadu " a ta żyłka nadaje się do tego idealnie . Powodzenia , pozdrawiam

mentoos

  • Newbie
  • *
  • Wiadomości: 7
Żyłka FLuo
« Odpowiedź #2 dnia: August 15, 2010, 12:26:59 PM »
Ale to że tą żyłkę tak widac to nie przeszkadza rybie?

tomjas78

  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 693
Żyłka FLuo
« Odpowiedź #3 dnia: August 15, 2010, 12:57:36 PM »
Nie . Absolutnie nie . Zyłka jest tak wyprodukowana , że im głębiej puszczasz przynętę ta żyłka staje się bardziej  niewidoczna . Oczywiście nie na wszystkie gatunki ryb ona jest dobra . Podam ci na przykładzie .
Łowię wyłącznie na Wiśle . Zawsze mam dwie dodatkowe szpule zapasowe .
1. jasnozielona ( normalna ) 0,18mm - na klenie , bolenie , jazie przy warkoczach i zalanych kamieniach ( ryby te sa bardziej ostrożne ) , używam małych woblerków , błystek obrotowych , paprochów
2    fluo   2,2-2,5mm    - na sandacza , okonia ,  szczupaka . użuwam wszelkiego rodzaju gum z główkami od 10-35g , woblery , duże obrotówki i wahadła .
3  jasnobrązowa  2,0 mm - na piachy . Czasami wbrew wszystkiemu ryby potrafia żerować na płytkich ( 0,5-1m ) blatach przybrzeżnych .
To nie znaczy , że zmieniam co chwilę szpule z zyłką . Nastawiam się na konkretne łowienie w zależności od warunków panujących na łowisku . Jest też żyłka , która jest kompromisem na wszystko , jest to tzw. "tęcza" kiedyś też używałem .

wedkarz1964

  • Full Member
  • ***
  • Wiadomości: 87
Żyłka FLuo
« Odpowiedź #4 dnia: August 29, 2010, 13:38:02 PM »
tomjas78Nie . Absolutnie nie . Zyłka jest tak wyprodukowana , że im głębiej puszczasz przynętę ta żyłka staje się bardziej  niewidoczna . Oczywiście nie na wszystkie gatunki ryb ona jest dobra . Podam ci na przykładzie .
Łowię wyłącznie na Wiśle . Zawsze mam dwie dodatkowe szpule zapasowe .
1. jasnozielona ( normalna ) 0,18mm - na klenie , bolenie , jazie przy warkoczach i zalanych kamieniach ( ryby te sa bardziej ostrożne ) , używam małych woblerków , błystek obrotowych , paprochów
2    fluo   2,2-2,5mm    - na sandacza , okonia ,  szczupaka . użuwam wszelkiego rodzaju gum z główkami od 10-35g , woblery , duże obrotówki i wahadła .
3  jasnobrązowa  2,0 mm - na piachy . Czasami wbrew wszystkiemu ryby potrafia żerować na płytkich ( 0,5-1m ) blatach przybrzeżnych .
To nie znaczy , że zmieniam co chwilę szpule z zyłką . Nastawiam się na konkretne łowienie w zależności od warunków panujących na łowisku . Jest też żyłka , która jest kompromisem na wszystko , jest to tzw. "tęcza" kiedyś też używałem .

Tomjas to ile Ci żyłki z punktu nr. 2 i 3 wchodzi na kołowrotek ;-) miałeś chyba na myśli 0,22 - 0,25 w punkcie 2 i 0,2 w punkcie 3. 

tomjas78

  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 693
Żyłka FLuo
« Odpowiedź #5 dnia: August 29, 2010, 19:02:04 PM »
Dylewski Dariusz
tomjas78Nie . Absolutnie nie . Zyłka jest tak wyprodukowana , że im głębiej puszczasz przynętę ta żyłka staje się bardziej  niewidoczna . Oczywiście nie na wszystkie gatunki ryb ona jest dobra . Podam ci na przykładzie .
Łowię wyłącznie na Wiśle . Zawsze mam dwie dodatkowe szpule zapasowe .
1. jasnozielona ( normalna ) 0,18mm - na klenie , bolenie , jazie przy warkoczach i zalanych kamieniach ( ryby te sa bardziej ostrożne ) , używam małych woblerków , błystek obrotowych , paprochów
2    fluo   2,2-2,5mm    - na sandacza , okonia ,  szczupaka . użuwam wszelkiego rodzaju gum z główkami od 10-35g , woblery , duże obrotówki i wahadła .
3  jasnobrązowa  2,0 mm - na piachy . Czasami wbrew wszystkiemu ryby potrafia żerować na płytkich ( 0,5-1m ) blatach przybrzeżnych .
To nie znaczy , że zmieniam co chwilę szpule z zyłką . Nastawiam się na konkretne łowienie w zależności od warunków panujących na łowisku . Jest też żyłka , która jest kompromisem na wszystko , jest to tzw. "tęcza" kiedyś też używałem .
 
Tomjas to ile Ci żyłki z punktu nr. 2 i 3 wchodzi na kołowrotek ;-) miałeś chyba na myśli 0,22 - 0,25 w punkcie 2 i 0,2 w punkcie 3. 

Tak oczywiście masz rację , chodziło oczywiście o 0,22 i 0,25 . Mam nadzieję , że wiadomo o co chodzi . i dzię kuję za podpowiedź.

 

Copyright © 2013 Simple Machines All Rights Reserved.