Witam,
Temat chciałbym poświęcić przygotowaniu do łowienia podlodowego, co potrzebujemy, jakie są przepisy itd..
Spławik: zestaw ze spławikiem do łowienia pod lodem, nie różni sie specjalnie od zwykłego spławika, tu również używamy, stoper, śruciny, haczyk, jedyną rzeczą która musi być zmieniona to żyłka, no i oczywiscie wędka.
żyłka: musi być inna od tej zwykłej ze względu na zamarzanie jej, żyłka (zimowa) nie zamarza przy niskiej temperaturze, ma ona zazwyczaj od 0,8 do 0,16 cm
wędka: wędka oczywiscie 60 cm (dobra amortyzacja) najlepiej zeby była na wpół miękka, koszt takiej wędki to granice 25zl
Zestaw z gruntu: Potocznie (winda) zestaw składa się z kiwoka, ciężarka, haczyka. Wszystko polega na tym aby zamocować kiwok na szycztówce wędki, ołów w odległosci około 10-15 cm od haczyka, ciężar ołowiu jest adekwatny do głębokości łowiska, zestaw ten jest moim zdaniem najskuteczniejszym dla początkujących.
kiwok: kiwok można zrobić samemu lub kupic w sklepie po 50 gr szt. oto link do filmu w którym pokazane jest jak można w domowy sposób zrobić kiwok
http://www.youtube.com/watch?v=zlcWnlsLcQoMormyszka: pierwsza wymyślona przynęta, do łowienia pod lodem, wynaleziona w Rosji. Jest to przynęta najprostsza w przygotowaniu, jednak do użytkowania jej trzeba nabrać wpracy. Oto sposób wiązania mormyszki
http://img7.imageshack.us/img7/1518/mormyszka.png należy jeszcze sprawdzić wiązanie, czy dobrze trzyma ponieważ mormyszki nie są tanie.
Blaszka: najbardziej mobilny sposób łowienia podlodowego, z przymocowanie takich blaszek żaden wędkarz nie powinien mieć problemów bo każdy węzeł będzie je trzymał, można ewentualnie uzyć agrafki do szybkiego zmieniania przynęty.
Teraz trochę do Przynętach żywych:Nr1. jest ochotka! bez niej nie ruszał bym sie wcale z domu, wykorzystywana ona jest przy łowieniu mormyszka, na winde, oraz na spławik, ma najdłuższą żywotność lecz trzeba jątrzymać w ciepłym miejscu żeby nie zamarzła, najlepiej w srodkowej kieszeni kurtki
Nr2. to biały robak można próbować dla odmiany, biorą na niego głównie płotki
Nr3. czerwony robak, polecam mieszanie go z ochotką, dobry na leszcza podlodowego
Przynęty sztuczne:
do łowienia bez ciągłego zmieniania przynęty żywej można wykorzystać czerwone kawałki gumy, którą poprostu nabijamy na haczyk, imituje ona ochotke, polecana na leszcze.
można również uzywać Serek topiony w strzykawce, nałożony na haczyk ponoć daje dobre efekty, nigdy nie próbowalem osobiscie tylko tyle co wyczytałem z czasopism.
Zasady bezpiecznego łowienia z lodu:
- wiercone dziury muszą być oddalone od siebie w odległości 1 metr
- maksymalna średnica otworu, 18 cm (żeby nikt nie wpadł nogą)
- powinnismy dla swojego bezpieczeństwa posiadać kombinezon wypornościowy
- Nigdy nie wchodzimy na lód sami
- Musimy być przywiązani z partnerem liną