Po pierwsze mam propozycję, że jak Pan żąda podkreślenia rangi słowa wędkarz i pisania z dużej litery to proszę o docenienie swojej osoby i zmianę na Wędkarz987 a nie tak skromnie wedkarz987.
Proszę Pana co innego nick na forum a co innego jak się Pan publicznie wypowiada o innych, dla większości to chyba zrozumiałe. Co do nicków, na tym forum zdecydowana większość jest z małej litery, w tym także Pański więc porównanie mało trafne.
Może jednak Mięsiarz987 byłoby uczciwiej?
Gratuluję kultury i dobrego wychowania Panie Prezesie.
Pan, któremu nie wystarcza 3 kg dziennie drobnych ryb ; płoci, krąpi itp. musi być prawdziwym wedkarzem z krwi i kości.
Dziennie nie oznacza codziennie. Większość osób na co dzień pracuje i ma wiele innych obowiązków przez co na wyjazd na ryby mogą sobie pozwolić sporadycznie. Sam osobiście byłem w tym roku tylko kilka razy i miałem sytuację że złapałem kilka karasi srebrzystych i niestety mogłem zabrać tylko cztery ponieważ już piąta rybka przekraczała łącznie 3 kg. Do tego większość razy w tym roku co byłem nad wodą nie złapałem nic co było by sens zabierać, sama drobnica, wszystko wróciło do wody.
Czy mam przez to rozumieć że według Pana Prezesa każdy kto weźmie jakąś rybę to od razu jest mięsiarzem?
W takim razie kim według Pana Prezesa jest Wędkarz?
Dla Pana to chyba najlepiej było by żeby opłata za kartę była jak najwyższa i jednocześnie żeby nikt ryb nie zabierał. Przykład, zamojski zalew.
Wrócę do No Kill na zalewie w Zamościu. W latach kiedy było to łowisko Kill opłacało go w ostatnim roku 205 wędkarzy
Sytuacja o której Pan mówi że opłacało go tylko 205 Wędkarzy wynika z tego że zrobiliście z zalewu łowisko specjalne za dodatkową opłatą. Co prawda na zalewie zamojskim ostatnio wędkowałem z kilkanaście lat temu, ale od kiedy pamięcią sięgam zalew był przez wiele lat zwykłym łowiskiem dostępnym dla każdego wnoszącego podstawową opłatę za kartę. Opłacali go wszyscy Wędkarze i większość była z takiego stanu rzeczy zadowolona. To jedyne zamojskie łowisko było dostępne dla wszystkich do dnia w którym PZW Zamość postanowiło wyświadczyć nam niedźwiedzią przysługę i z ogólnodostępnego zbiornika zrobić łowisko specjalne dla wybrańców wnoszących dodatkowe opłaty. Taka zmiana pozbawiła możliwości normalnego wędkowania wędkarzy opłacających podstawową składkę, którzy od lat korzystali z tego zbiornika i proszę się nie zasłaniać groblą no kill bo to nie to samo.
(205x100 zł = 20500 zł przychodów), samo roczne zarybienie plus to co powinno przyrosnąć naturalnie to ponad 80000 zł. Po roku odłowiliśmy zalew i okazało się, że pływa tam kilka dużych ryb za około 10 tyś złotych. Osobę, która podejmie w przyszłości taką decyzję żeby promować złodziejstwo tego typu sam zgłoszę do prokuratury.
To że są ludzie nieuczciwi i że PZW nie potrafiło upilnować zbiornika to nie jest powód żeby obwiniać resztę Wędkarzy.
Apropo prokuratury, to może przyjrzała by się kwestii niezgodnego z prawem pobierania przez PZW dodatkowej opłaty za zbiornik Nielisz? Przez lata ludzie niesłusznie płacili i nikt im nigdy tych pieniędzy nie zwrócił. Może warto było by złożyć jakiś pozew zbiorowy?
Pomimo setek kontroli ryby były wynoszone w rękawach, majtkach, pokrowcach itp.
Ryby wynoszone w "majtkach", gratuluję poczucia humoru. Lata temu takich problemów nie było, może warto przywrócić dawne zasady dla tego zbiornika. Jak tak zaczniecie zakazywać zabierania ryb na kolejnych łowiskach to ciekawe ile osób zrezygnuje z opłacania karty.
Na dzisiaj przy cenach materiału zarybieniowego, który w przypadku większości gatunków wzrósł o 100 % (bo np zboże, którym karmi się większość ryb: karpie, liny, karasie z 600 zł/tonę wzrosło do 1300 zł/tonę) a w przypadku sandacza za narybek płaci się 300 - 400 % więcej czyli 85-150 zł za kilogram Pan życzy sobie mięsa z zalewu ile
?? Ile K... a mać się panu należy za 200 zł składki?
Co Pan ma z tym mięsem? W tym roku zabrałem dosłownie kilka kilo ryb a opłata za kartę jaką wniosłem to nie 200 tylko 280zł + 10zł za wpis. Teraz policzmy 280zł / 7kg ryb = 40 zł/kg. Dla porównania ceny na stawie hodowlanym to 12-14zł karp, 6-8zł karaś.
Może wystarczy tego pieprzenia o wysokich składkach, bo te 2 stówy to na komercji 10 wejść bez możliwości zabrania małej rybki. Owszem na komercji jest czysto nie ma chamstwa i mięsiarstwa, bo za każdy kg 18 zł więcej trzeba zapłacić i nie ma dyskusji, bo zakażdy papierek lub peta won.
100 zł - składka członkowska
180 zł - składka na ochronę i zagospodarowanie wód
Mi wychodzi 280 zł + 10 zł za wpis. Pan Prezes twierdzi że karta kosztuje "2 stówy" to czemu zapłaciłem prawie trzy? Oszukali mnie czy co?
Być może jest taki zbiornik komercyjny jak Pan mówi że 20zł wejście i 18zł/kg ale ja się z takim nie spotkałem. Te z których korzystałem albo miały wstęp darmowy i opłata za zabierane ryby po cenach takich jak podałem wyżej, albo wstęp w różnych cenach zazwyczaj do 50zł/doba i w to wliczona pewna ilość ryb do zabrania.
Na zalew w Zamościu wędkarze z WZ zebrali 2 lata temu ponad 800 podpisów, żeby był No Kill a opłat Kill było jak wspomniałem 205.
Albo ja czegoś nie rozumiem albo to co Pan napisał to jest manipulowanie faktami. Po kolei. 205 osób opłaciło dodatkową składkę za zalew jako ŁOWISKO SPECJALNE. To że rzekomo było ponad 800 podpisów za no kill świadczy o tym że dużo osób nie chciało łowiska specjalnego tylko powrotu do możliwości wędkowania na całym zbiorniku dla każdego w ramach podstawowej składki. Sposobem na to było podpisanie się pod no kill. Część podpisała się pod no kill nie dlatego że są za no kill tylko po to żeby można było powędkować bez dodatkowej opłaty na całym zbiorniku. W końcu w ramach podstawowej opłaty lepsze no kill niż zakaz wędkowania. Nie wiem kto i dlaczego postanowił zrobić z zalewu łowisko specjalne, ale jak się przekonaliśmy ten pomysł okazał się pomyłką.
Na zalew składa się każdy kto opłaca kartę, więc dlaczego te rzekome 800+ osób miało by decydować za wszystkich, tym bardziej że część z nich podpisała się w trochę innej intencji. To że część chce łowić jako no kill to nie powód żeby narzucać te zasady wszystkim. Każdy powinien mieć prawo wyboru o ile stosuje się do regulaminu i o ile ten regulamin jest ustalony w granicach rozsądku. Może więc by tak wrócić do tego co było wcześniej przez wiele lat. Ilu jest Wędkarzy w okręgu PZW Zamość? Czy 800 to jest większość?
P.S. Panie Prezesie nie ma tutaj żadnego napinania się, bynajmniej z mojej strony. Po prostu chciałbym wiedzieć dlaczego pewne sprawy wyglądają tak a nie inaczej, jako członek opłacający składki mam do tego prawo. Jednocześnie uważam że Pan jako Prezes powinien takich informacji udzielić w sposób kulturalny bez wyzywania osoby pytającej od mięsiarzy czy tekstów typu "K... a mać". Do tej pory myślałem że człowiek na takim stanowisku to osoba poważna, teraz jednak zaczynam rozumieć co mieli na myśli inni wędkarze mówiąc że dla niektórych liczy się tylko kasa za zajmowany stołek...
Ponownie proszę o zamieszczenie wniosku np w postaci skanu (oczywiście bez nazwisk) w którym to rzekomo "większość wędkarzy" postuluje za tym żeby zamojski zalew był no kill. Proszę także o informację ilu jest Wędkarzy w okręgu PZW Zamość, którzy opłacili składki na rok 2021?
Szczęśliwego Nowego Roku.