Witam.
Czy ktoś może i wyjaśnić dlaczego na tak ważnych zawodach , jakimi są Spinningowe MP świadomie łamane są , za aprobatą organizatora przepisy polskiego prawa ?
Według polskiego prawa bez patentu sternika motorowodnego można prowadzić łódź wyposażoną w silnik o mocy do 10KW (około 13,5KM) , a w tych zawodach wielu uczestników posługiwało się silnikami o mocach przekraczających często 20KM bez stosownych uprawnień. Mój kolega startował w tych zawodach i posługiwał się silnikiem o mocy KM i nie miał szans dogonić łamiących prawo uczestników. Po poinformowaniu sędziego o zaistniałym fakcie łamania prawa ten odpowiedział , że jak mu się nie podoba , to niech nie startuje. Po zawodach sprawdziłem kilka nazwisk , które mi podał , którzy to ludzie pływali łodziami z silnikami o mocy ponad 13.5KM i kilka nazwisk nie ma na liście PZM , jako posiadających patent sternika motorowodnego.
Taka sama sytuacja ma miejsce podobno na spinningowym G.Px. ,Polski
Proszę na tym forum o wyjaśnienie mi dlaczego nikt z organizatorów nie próbuje nawet respektować POLSKIEGO PRAWA.
Obiecuję , jako prawnik przyjrzeć się sprawie bliżej w przyszłym roku.
Arkadiusz K.