Metody połowu - rady, porady, sprzęt, zanęty, przynęty > Spinningowa

Sprawa odnośnie umowy podpisanej między mną wędkarzem a właścicielem na piśmie.

(1/1)

dawid389:
Chodzi o to że pewnego razu właściciel podpłynął do mnie i powiedział że nie mogę łowić na spinning..
Dlaczego? W umowie zawartej na piśmie napisane jest 2 WĘDKI... i nic więcej. Żadnego wędki spławikowe itp!
A więc czy mogę ubiegać się o to że ta umowa daje mo pozwolenie na łowienie z brzegu na spinning?

maksm:
A jak nazywa się ten zbiornik? I należy do PZW czy do jakiejś osoby,czy to staw komercyjny???

dawid389:
Jezioro Dzicze zachodniopomorskie pan taki wykupił jezioro

Ale podpisał umowe a pieniądze dostał a w umowie jest napisane 2 wędki.. na logike wiadomo że wędka to wędka..
Jeśli byłoby w umowie 2 auta.. to nie może mi ten ktoś ograniczyć jakiejś firmy auta bo tak.. spiera się ten pan że w umowie napisane jest wędka zwykła a było napisane że po prostu wędka.
2 wędki

maksm:
chyba wiem o co chodzi ja łowie w lato na jeziorze Pauzeńskim  koło Ostródy.
I ja na zezwoleniu mam napisane "Połów dwoma wędkami z brzegu lub spining"
To jezioro na którym ja łowie należy do Gospodarstwa Rybackiego...
A czy jest tam jakiś regulamin na tej umowie czy tylko jeden pod punkt.
Bo na moim zezwoleniu wygląda że to jest napisane z przodu imię nazwisko na co jest te zezwolenie
np "Połów dwoma wędkami jak spining"
Może właściciel na tej umowie nie dokładnie napisał regulamin.
A jak kupowałeś to zezwolenie to tylko tak opcja byłe że "dwie wędki" czy było jeszcze ze "dwie wędki lub spining" ???

osamark:
Umowa to umowa.
Źle spisana też obowiązuje....

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

Idź do wersji pełnej