Zaczął sie nowy rok 2023, nadszedł czas opłacania składek na nowy sezon i brać wędkarska przeżyła szok.
Władze naszego Związku zafundowały nam szeregowym wędkarzom podwyżki składek w wysokości 30-50%. Przez internet przelewa się fala krytyki, wielu wędkarzy deklaruje zaprzestanie opłacania składek,
inni w niewybredny sposób przedstawiają swój punkt widzenia na działalność związku.
Oliwy do ognia dolewają informacje o podwyżkach wynagrodzeń które zafundował sobie ZG PZW.
Trudno się dziwić rozżaleniu wędkarzy, ja osobiście mam zapłacić jako emeryt z 58 letnim stażem w PZW, 410 pln a nad wodę pojadę może 2-3 razy w miesiącu (Ryb z zasady nie zabieram).W tej sytuacji coraz bardziej zastanawiam się nad rezygnacją z wędkarstwa, lub korzystania z łowisk komercyjnych.
W tej sytuacji zaszokowany jestem treściami które się pojawiają na tym forum - czytając wpisy można odnieść wrażenie że wszystko jest w najlepszym porzędku, działalność PZW to przykład perfekcyjnego działania dla dobra członków a Zarząd Główny dniem i nocą haruje w pocie czoła żeby spełnić każde marzenie wędkarzy o rybnych wodach i rekordowych okazach w nich pływających.
Patrząc na szarą skrzeczącą rzeczywistość która nas otacza, zastanawiam się kiedy dotrze to do decydentów w PZW, kiedy obudzą się z błogiego snu i staną twardo na nogach.
Zachęcam wszystkich kolegów do wyrażania swoich opinii, pokażmy decydentom, że ich postępowanie nie ma akceptacji nas - szeregowych wędkarzy.
Nie bądźmy baranami które można golić do gołej skóry.
