Od: 2010-01-28
Posty: 2
17 października 2010 14:02
Jest taka zasada, że jeśli ktoś ma
jakieś zastrzeżenia co do źle przeprowadzonych zawodów czy złej
organizacji, ma prawo napisać skargę czy zażalenie do Zarządu Okręgu
PZW, na złe sędziowanie czy regulamin zawodów. Ponieważ kolega tego nie
zrobił, to go dyskredytuje w moich oczach jaki również w oczach tak
myślę innych wędkarzy, jako mąciciela czy zadymiarza. Ja też patrzę na
to i nie widzę wyników z zawodółw które się odbyły i o których kolego piszesz. Zoiriętowałem się,
że to dlatego nie zostały ogłoszone bo z pewnością czekano na skargę
kolegi. Ta jednak nie wpłynęła wciągu ostatniego tygodnia (wiem to od p.
gł. Sędziego zawodów). Uważam że zanim jakiekolwiek pretensje zanosi
się, to najpierw jest instancja o której wyżej wspomniałem a nie na
FORUM roztrząsa. Na FORUM nikt kolegi nie wysłucha i nie pomoże. Nie
podjął kolega i nie wyczerpał wszystkich możliwości odwołania które mu
przysługują . Jest to nieładnie wszczynać larum. Wygląda na to że kolega
jest niepoważnym i odpowiedzialnym członkiek PZW. To tyle uważam że
dość jasno napisałem i podpowiem że jeśli ma się pretensje to należy
odrazu je zgłaszać gdzie należy a nie roztrząsać na publicznym FORUM. Myślę że najpierw trzeba przemyśleć to co ma się zamiar zrobić a nie działać pochopnie. W
przypadku takim jak ten, wypada kolega jako krótko mówiąc - zadymiarz.
Myślę że start jeszcze w innych zawodachprzyniesie koledze sukcesy.
z wędkarskim pozdrowieniem -wędkarz z Okręgu PZW w B.P.