Wody > Regulamin amatorskiego połowu ryb

Wkrótce koniec łowienia na feeder i metodę a ZG PZW milczy

(1/2) > >>

tejot:
Część Koleżanek i Kolegów pewnie już wie, część się mocno zdziwi.
W wyniku decyzji PGW Wody Polskie, na wodach dzierżawionych przez PZW, na terenie całego kraju w okresie od 15 czerwca do 31 sierpnia praktycznie nie będzie możliwości legalnego, amatorskiego połowu ryb feederem i metodą, a łowienie metodami spławikowymi będzie dalece utrudnione.
Dlaczego?
Od połowy maja do okręgów PZW w całej Polsce zaczęły wpływać pisma z PGW WP, według zebranych z różnych źródeł informacji na dzień dzisiejszy (26.05.2023 r.) otrzymały je wszystkie lub niemal wszystkie okręgi.

W pismach tych czytamy:
"W związku z pogarszającym się stanem fizykochemicznym wód w okresie letnim oraz ociepleniem klimatu, a co za tym idzie coraz częściej pojawiającym się zjawiskiem przyduchy, konieczne jest zwrócenie bacznej uwagi na warunki bytowe ryb… wprowadzenie zakazu stosowania zanęt wędkarskich - zanęty spożywcze, pelet, ziarno wraz z dodatkami mineralnymi (ziemie, gliny wędkarskie), bezkręgowce zanętowe, w tym larwy i poczwarki muchy (biały robak, kaster, pinka), larwy ochotki (jokers) i dżdżownice.
W związku z powyższym proszę o wprowadzenie zakazu stosowania zanęt w okresie od 15 czerwca do 31 sierpnia w tym roku i latach następnych w wodach użytkowanych obwodów rybackich.".

Może ktoś z Koleżanek i Kolegów zna sposoby, aby w dalszym ciągu łowić feederem lub metodą, nie łamiąc powyższych zakazów, ja niestety mimo ponad trzydziestoletniego doświadczenia takich sposobów nie znam.

Druga sprawa. Jak wynika jasno z zaprezentowanego fragmentu pisma, zdaniem PGW WP to nie wody kopalniane, nie nieoczyszczone ścieki przemysłowe i komunalne nie spływające z pól nawozy i środki ochrony roślin najbardziej szkodzą wodom, lecz stosowane przez nas zanęty. Mam wrażenie (nie po raz pierwszy zresztą) że ktoś ma nas za bandę idiotów.

Co więcej. O narastającym konflikcie między PGW WP-a PZW wiadomo nie od dziś. W związku z brakiem jakichkolwiek informacji o trzymaniu pism tej treści przez innych dzierżawców wód (inne stowarzyszenia, gminy, podmioty prywatne) oraz brakiem jakichkolwiek informacji o zakazie dotyczącym wód będących pod bezpośrednim zarządem Wód Polskich (w ramach programu „Nasze Łowiska”), rodzi się, w moim odczuciu uzasadnione pytanie, czy ten uderzający w członków PZW, ale również w sklepy wędkarskie i producentów zanęt zakaz, nie jest przypadkiem elementem rozgrywki, jaką z PZW prowadzi występujące z pozycji absolutnego monopolisty PGW WP. Tym bardziej dziwi dotychczasowe milczenie ZG PZW w tej sprawie.

Całość pisma dostępna jest na stronie okręgu radomskiego. http://pzwradom.pl/wp-content/uploads/2023/05/Zan%C4%99ty.pdf

henryk_p:
Jestem "Leśnym dziadkiem" ale reformowalnym i uczestniczę w różnych rozmowach międzyokręgowych i miałem uczestniczyć na zaproszenie Wód Polskich w rozmowach na temat użytkowania/dzierżawienia/ wód skarbu państwa. W przeddzień tych rozmów ZG zwołało swoje posiedzenie  poszerzone o prezesów okręgów i przyjęto uchwałę o zakazie rozmów z Wodami Polskimi przez Okręgi /mimo że one mają podstawę prawną do podpisywania umów a nie ZG/ wtedy motywowano tym że na szczeblu ministerialnym jedynym uprawnionym do tych negocjacji jest ZG.Wiewiórki Warszawskie nic nie szepczą aby były prowadzone negocjacje  z Wodami Polskimi,i nie zapraszają Okręgi do jakichkolwiek rozmów a raczej jesteśmy stawiani pod murem różnymi decyzjami.Jedna uchwała ZG zamkneła  możliwość rozmów i negocjacji z Wodami Polskimi i dzisiaj zbieramy żniwo tych decyzji.Czytając decyzję w sprawie stosowania zanęt i nie tylko cofneliśmy się do epoki kamienia łupanego i upadku sportu w PZW a szkoda bo sport uczy etycznego wędkowania.Na dzisiaj wystarczy może  inni dołączą do dyskusji z wędkarskim pozdrowieniem Henryk Pokrzywa Koło PAFAL Świdnica.

henryk_p:
Rano otwierając stronę PZW zostałem mile zaskoczony że nareszcie odbyło się spotkanie Pani Prezes ZG z Wodami Polskimi i rozpoczeły się rozmowy/negocjacje/ co daje nadzieje na rozwiązanie wielu problemów związanych z użytkowaniem wód skarbu państwa.Teraz trzeba posłuchać wróbli co fruwają między Twardą a Żelazną jeśli będą ciekawe wieści nie omieszkam poinformować.Dzisiaj narazie krótko z Wędkarskim Pozdrowieniem Henryk Pokrzywa.

zorza:
Minęło już kilka dni po otrzymaniu pism przez różne okręgi. W internecie pojawia się coraz więcej różnych teorii które niepotrzebnie podsycają złość zrzeszonych w PZW. Czy jest szansa by ZG PZW wypowiedział się w tej sprawie, rozwiał wątpliwości i zakończył spekulacje?

Rzecznik Prasowy ZG PZW:
Witam,
Proszę zapoznajcie się Koledzy z aktualną informacją. Jestem przekonany, że rozwiewa to wszelkie Wasze  wątpliwości.https://www.pzw.org.pl/home/wiadomosci/256352/60/komunikat_nr_2_zg_pzw_w_sprawie_ograniczen_w_stosowaniu_zanet_i_

Połamania kija, Rzecznik prasowy ZG PZW

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej