List otwarty do Prezesa Zarządu Głównego Polskiego Związku Wędkarskiego, Kolegi Dionizego Ziemieckiego
Szanowny Kolego Prezesie,
w imieniu własnym oraz części społeczności wędkarskiej oraz wybranych organizacji ekologicznych wyrażam obawę, iż mogło dojść złamania przepisów, zasad etycznych oraz ducha Fair Play, czyli krótko mówiąc do punktowania niewymiarowych lipieni oraz ukrywania tego faktu przez fałszywy zapis w protokołach wyników zawodów, co prawdopodobnie miało miejsce w trakcie XXXIX Mistrzostwa Polski Seniorów i XVII Mistrzostwa Polski Juniorów w Wędkarstwie Muchowym.
Z komunikatu ogłoszonego przed tymi Mistrzostwami wynikało, że " … Okręg Polskiego Związku Wędkarskiego w Słupsku zawiadamia, że w dniach 09 - 11 października 2015 r.
na zlecenie Zarządu Głównego PZW na rzece Łupawa od miejscowości Łupawa do miejscowości Damno odbędą się Mistrzostwa Polski seniorów, oraz od miejscowości Drzeżewo do miejscowości Zgojewo - Mistrzostwa Polski juniorów w Wędkarstwie Muchowym”.
Jeżeli potwierdziłyby się napływające do nas informacje, to postępowanie organizatorów, sędziów obserwatorów i uczestników Mistrzostw Polski stoją w jawnej sprzeczności ze stanowiskiem Zarządu Głównego PZW wyrażonym w uchwale 67 oraz okólniku L.dz. Sport-32/2015 z dnia 29.06.2015 r. rozesłanym do wszystkich Biur ZO PZW, której podstawą były opinie Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz stosownych Urzędów Marszałkowskich.
Z ubolewaniem musimy stwierdzić, że podczas wspomnianych Muchowych Mistrzostw Polski, prawdopodobnie doszło do naruszenia prawa cywilnego, związkowego oraz karnego, poprzez świadome i celowe wpisanie do tabeli wyników (pod pozycją "Inne ryby”) niewymiarowych lipieni w miejsce określonych regulaminem zawodów: pstrągów tęczowych, pstrągów źródlanych, płoci, jelców oraz jazi. Wynika to z relacji świadków tej imprezy, m.in. zawodników, w tym „kadrowicza”, który publicznie przyznał się, że " … jedyną zaliczaną do punktacji rybą Mistrzostw był lipień” (poniżej jego pisemna relacja zamieszczona na ogólnopolskiej witrynie internetowej facebook.
Wysokie prawdopodobieństwo zaistniałej sytuacji skłoniło nas do zwrócenia się do Marszałka Województwa Pomorskiego o informację, czy stosowna zgoda na obniżenie wymiaru ochronnego lipienia na czas trwania wspomnianych Mistrzostw została wydana (treść wniosku i odpowiedź poniżej).
Jeśli powyższe fakty znajdą potwierdzenie w postępowaniu wyjaśniającym, które mamy nadzieję podejmie Zarząd Główny PZW, to staniemy wobec faktu wyciągnięcia surowych konsekwencji wobec osób, które się do tego przyczyniły.
W tym miejscu pragniemy przypomnieć, że do tej pory dochodziło do różnych prób pokrętnego omijania obowiązujących przepisów ustawowych, tłumacząc to rzekomymi odłowami kontrolnymi przy pomocy wędek w trakcie masowych zawodów muchowych, aż po jawne wypowiedzenie nieposłuszeństwa wobec wspomnianych instytucji, m.in. przez Kolegę Piotra Koniecznego, wchodzącego w skład Głównego Kapitanatu Sportowego, który nie tylko był autorem wspomnianych działań, ale autorem butnej wypowiedzi w rodzaju:
"… jestem za punktowaniem ryb niewymiarowych. Tak jak jestem za łowieniem ryb w ogóle. Oczywiście ma to wiele uwarunkowań i dotyczy sytuacji na Sanie. Negowanie możliwości łowienia ryb niewymiarowych jest negowaniem wędkarstwa jako takiego a ja myślę łowić ryby do końca życia" (wypowiedź na Forum ZG PZW z dnia 24 września 2015 roku.) Polski Związek Wędkarski - Forum
Stoimy zatem na stanowisku, że wszelkie decyzje ZG PZW oraz wspomnianego Ministerstwa i Urzędów nie zamknęły drogi organizatorom, sędziom i uczestnikom do łamania przepisów prawa w tym zakresie. Okazać się bowiem może, że mamy do czynienia z kolejną próbą ominięcia prawa, czyli nazywając rzeczy po imieniu – oszustwem w sposobie zapisywania wyników zawodów wędkarskich.
Pragnę też zwrócić uwagę, że w wyniku takiego postępowania Polski Związek Wędkarski stanąć może wobec zainteresowania sprawą przez Organizacje pozarządowe w tym ekologiczne, które posuwając się dalej w interpretacji prawnej opisywanego procederu podczas w/w Mistrzostw Polski, skłonne będą sięgnąć nie tylko po zapisy prawa cywilnego i związkowego ale również po Kodeks karny. A to za sprawą zastosowania Art. 271 - Poświadczenie nieprawdy w przypadku organizatorów, Art. 273 - Użycie poświadczeń nieprawdy, w przypadku uczestników.
Nie wiem jaka musi być jeszcze miara skandalu, łamania prawa i bezkarności osób które mogły się do tego przyczynić, skoro oszustwo mogło stać się podstawą do rozegrania Mistrzostw Polski w Wędkarstwie Muchowym, imprezy tej rangi i to przy milczącej aprobacie startujących w niej zawodników. Na to ostatnie pytanie, jak i pozostałe zawarte w treści niniejszego Listu otwartego, oczekujemy stanowiska i odpowiedzi od Kolegi Prezesa ZG PZW w Warszawie.
Artur Buczkowski
Poniżej linki oraz kopie dokumentów w sprawie:
http://dalekiport.blogspot.com/2015/12/list-otwarty-do-prezesa-zarzadu-gownego.html