junior Ciekawe zagadnienie. <br />Mam więc podobne pytanie: <br />Chcąc wędkować w województwie dolnośląskim i jednocześnie należeć do koła w lubelskim, a co za tym idzie - raz w roku brać udział w zawodach organizowanych przez to koło, powinienem wnosić opłaty za wędkowanie w obu województwach?Zagadnienie proste, kiedy wyjaśni się podstawowe zagadnienia. ;-))
Członek PZW nie wnosi opłat za wędkowanie w wodach PZW. Opłaty za wędkowanie, w wysokości ustalonej przez członków PZW jako Uprawnionych do rybactwa (wg ustawy), wnoszą wędkarze, posiadający kartę wędkarską (chyba, ze są zwolnieni z tego wg Ustawy), niebędący członkami PZW. Proste, prawda?
Członek PZW przez to, że tworzy koło/okręg/ogólnopolskie stowarzyszenie (to są opisy/nazwy grup ludzi i niczego innego), jest wraz z innymi dzierżawcą obwodów rybackich utworzonych na wodach publicznych. Będąc współdzierżawcą, uczestnicząc w działaniach zbiorowego Uprawnionego do rybactwa (zgodnie z Ustawą), łowi w wodach, które dzierżawi, do czego ma prawo z tytułu ich rybackiego użytkowania. To współdzierżawienie obwodów rybackich jest finansowane ze składek członków, które członkowie wnoszą jako składki okręgowe. Oraz wykonują nieodpłatną pracę w ramach działalności rybackiej i innej działalności stowarzyszenia, organizując wędkarstwo, prowadząc zagospodarowanie itp. itd. według statutu.
Dzierżawcą obwodów rybackich jest okręg, jako osoba prawna. Toteż pełny udział w charakterze zbiorowego użytkownika rybackiego jest przypisany do członkostwa w tym okregu, w jednym z kół okręgu. Ogólnopolski zasięg działania PZW sprawia, że można podjąć udział w użytkowaniu rybackim w innym okregu, nie będąc jego członkiem, przez wniesienie okręgowej składki członkowskiej (i ewentualne podjęcie społecznej pracy tamże), uzyskując uprawnienia w ramach tego drugiego okręgu (choć ograniczone tylko do niego, a nie do jego porozumień, które to porozumienia nota bene są szkodliwe gospodarczo).
Członkostwo w kole ( a przez to w okręgu/ w PZW) wymaga wniesienia składki członkowskiej. Niekoniecznie już składki okręgowej. Więc można być członkiem stowarzyszenia, organizować wędkarstwo, nieuczestnicząc w użytkowaniu rybackim.
Można więc być członkiem koła w lubelskim okręgu, nie wnosząc w nim składki okręgowej, a na przykład tylko okresową składkę okręgową na okres zawodów, a składkę okręgową całoroczną wnieść w jednym z dolnośląskich okręgów i łowić w wodach dzierżawionych przez ten okręg.
Uprawnienia członkowskie pozostaną jednak wtedy przypisane do członkostwa w kole w okręgu lubelskim.
:-))))
Pozdrawiam serdecznie
Jerzy Kowalski